04.11.25 Łukasz Sobolewski
Excel w służbie Lean: cyfrowa mapa procesu i Lead Time w kolumnach
W świecie Lean Management często słyszymy, że najlepszym sposobem na analizę procesu jest kartka papieru i ołówek. To podejście ma swoje zalety – jest szybkie, intuicyjne i nie wymaga zaawansowanej technologii. Ale co, jeśli chcemy spojrzeć na proces nie tylko wizualnie, ale również analitycznie?
Co, jeśli potrzebujemy danych, porównań, wykresów i możliwości filtrowania? W takich przypadkach Excel staje się nieocenionym narzędziem Lean – cyfrową wersją Mapowaniem Procesów, która pozwala nie tylko zobaczyć, ale i zmierzyć przepływ wartości.
Dlaczego Excel zamiast kartki papieru?
Tradycyjny VSM (Value Stream Mapping) na papierze to świetne narzędzie warsztatowe – angażuje zespół, pozwala szybko szkicować i dyskutować. Jednak jego ograniczenia stają się widoczne, gdy:
- Chcemy analizować dane historyczne.
- Potrzebujemy obliczeń (Lead Time, Takt Time, Waiting Time).
- Musimy porównać wiele procesów lub wersji mapy.
- Pracujemy z zespołem zdalnym lub w środowisku cyfrowym.
Excel daje nam to wszystko – elastyczność, skalowalność i możliwość analizy danych w czasie rzeczywistym. Co więcej, jest dostępny praktycznie dla każdego, bez potrzeby wdrażania specjalistycznych systemów.
Kolumny Excela jako etapy procesu
Wyobraźmy sobie, że każda kolumna w Excelu reprezentuje jeden krok w procesie – od momentu rozpoczęcia (Start) aż po zakończenie (Stop). Każda komórka zawiera dane liczbowe lub daty, które odzwierciedlają czas trwania danego etapu, jego rozpoczęcie, zakończenie lub inne kluczowe metryki.
Przykład struktury:
Dzięki takiej strukturze możemy:
- Zmierzyć Lead Time – czyli całkowity czas od rozpoczęcia do zakończenia procesu.
- Zidentyfikować wąskie gardła (ang. Bottleneck) – poprzez analizę czasu trwania poszczególnych etapów.
- Zobaczyć przepływ wartości – podobnie jak w klasycznym mapowaniu procesów, ale w formie cyfrowej i dynamicznej.
Dlaczego to działa?
Lean opiera się na danych, wizualizacji i ciągłym doskonaleniu. Excel pozwala:
- Zautomatyzować obliczenia (np. różnice między datami, średnie czasy, odchylenia).
- Tworzyć wykresy pokazujące przepływ procesu.
- Filtrować i sortować dane według różnych kryteriów (np. typ produktu, klient, operator).
- Zestawiać dane z różnych okresów i porównywać efektywność.
Excel jako cyfrowa mapa procesu
W tradycyjnym mapowaniu rysujemy czynności na papierze, pokazując przepływ materiału i informacji. W Excelu możemy to zrobić cyfrowo, dodając:
- Kolumny z czasem oczekiwania (Waiting Time),
- Kolumny z czasem dodawania wartości (Value-Added Time),
- Kolumny z typem operacji (manualna, automatyczna, kontrolna).
Dzięki temu uzyskujemy pełny obraz procesu – nie tylko w formie graficznej, ale również liczbowej, co pozwala na głębszą analizę i podejmowanie decyzji opartych na danych.
Korzyści dla zespołu Lean
- Przejrzystość – każdy etap procesu widoczny w jednej tabeli.
- Dane w czasie rzeczywistym – możliwość aktualizacji i śledzenia zmian.
- Współpraca – łatwe udostępnianie i komentowanie.
- Doskonalenie – szybka identyfikacja strat i potencjałów optymalizacji.
Excel to nie tylko arkusz kalkulacyjny – to użyteczne narzędzie Lean, które może służyć jako cyfrowa mapa pod projekt Lean czy Six Sigma.
Dzięki prostemu podziałowi na kolumny reprezentujące etapy procesu, możemy analizować Lead Time, identyfikować straty i doskonalić przepływ wartości. To podejście łączy wizualizację z analizą danych, co czyni je idealnym rozwiązaniem dla zespołów Lean dążących do ciągłego doskonalenia.
Case dla ciebie:
zasłoń daty w swoich Excelach i sprawdź czy jesteś w stanie wyznaczyć pierwsze działania pod projekty takie jak np. Raport A3 😊 (sprawdź artykuł)
Zastanawiasz się, jak zacząć swoją karierę Lean Lidera lub zastanawiasz się od czego zacząć wdrażanie programu Lean w swojej organizacji?
Karolina Klimek
781 772 384
karolina.klimek@abk.pl
Justyna Dzikowska
881 406 804
justyna.dzikowska@abk.pl
Inne posty
Artykuły
03.10.19 KamiL Torczewski
Mit 1: Six Sigma = statystyka?
To jeden z najpowszechniejszych mitów krążących wokół programu Six Sigma, jednocześnie mit chyba najbardziej szkodliwy. Dlaczego? Otóż, jeśli: ZARZĄD UWAŻA, że Six Sigma = statystyka, to wówczas…
Artykuły
03.10.19 KamiL Torczewski
Mit 2: Six Sigma = ciągłe doskonalenie?
Bardzo powszechnie uważa się, że Six Sigma to jeden z wielu programów ciągłego doskonalenia. To kolejna opinia, którą musimy włożyć do naszej kategorii mitów. Dlaczego?
Masz pytania?
Skontaktuj się z nami
Zapisz się na nasz newsletter
i bądź na bieżąco


