Kim jest Green Belt, a kim Black Belt?

Rola Green Belta polega na łączeniu wiedzy merytorycznej o procesach z umiejętnością stosowania narzędzi Six Sigma w praktyce. To osoba, która wciąż jest mocno zakorzeniona w codziennych zadaniach organizacji, ale potrafi prowadzić projekty usprawniające w swoim obszarze.

Black Belt natomiast to już lider transformacji. Jego zadania wykraczają daleko poza własny dział – odpowiada za strategiczne projekty, szkolenie Green Beltów, mentoring i budowanie kultury jakości w całej organizacji.

Podsumowując:

• Green Belt = ekspert w swoim dziale, lider lokalnych usprawnień.
• Black Belt = trener, strateg i lider zmian o dużym zasięgu.

DMAIC (Define – Measure – Analyze – Improve – Control) to fundament Six Sigma.
Jednak poziom pogłębienia tej metodyki różni się między pasami.

• Green Belt zna DMAIC w wersji operacyjnej. Potrafi definiować problem, mierzyć dane, analizować przyczyny i wdrażać usprawnienia. Jednak zwykle korzysta z prostszych narzędzi statystycznych, takich jak histogramy, diagramy Ishikawy czy testy podstawowe.
• Black Belt wchodzi na wyższy poziom. Oprócz narzędzi Green Belta, posługuje się zaawansowaną statystyką: DOE (Design of Experiments), regresja wielowymiarowa, modele przewidywania.

Z przewodnika o projektach Green vs Black Belt dowiesz się, że projekty Black Belt są bardziej złożone, często wielowymiarowe i wymagające modelowania danych. Green Belt natomiast skupia się na poprawie efektywności w wycinku procesu.

Wyobraźmy sobie dwa scenariusze:

1. Firma produkcyjna (Green Belt):
   Anna, Green Belt w dziale logistyki, zauważa powtarzające się opóźnienia w dostawach komponentów. Zespół analizuje przyczyny, wprowadza prostą standaryzację pracy i zmniejsza czas oczekiwania o 15%.
   To klasyczny projekt Green Belt – konkretny problem, konkretne rozwiązanie, lokalny efekt.
2. Firma finansowa (Black Belt):
   Marek, Black Belt, prowadzi projekt mający na celu redukcję błędów w obsłudze kredytów hipotecznych. Analiza wymaga danych z wielu oddziałów, współpracy kilku zespołów i opracowania nowego modelu kontroli jakości.
   To projekt strategiczny – duży zasięg, duża odpowiedzialność, wymiar finansowy liczony w milionach.

Jak już kiedyś wspominaliśmy (link), Green Belci często raportują do Black Belta, który pełni rolę mentora i nadzorcy projektu.

Droga do pasów Six Sigma to nie tylko nauka, ale też certyfikacja i obrona projektu.

• Green Belt: zwykle wymagany jest jeden projekt wdrożeniowy, potwierdzający umiejętność zastosowania DMAIC w praktyce. Kursy trwają od kilku tygodni do kilku miesięcy.
• Black Belt: konieczne są dwa projekty o większej skali, znajomość zaawansowanej statystyki i dłuższe szkolenie – nierzadko kilkanaście miesięcy.

W przewodniku o certyfikacji podkreślamy, że obrona projektu to kluczowy moment – sprawdzian nie tylko wiedzy teoretycznej, ale i realnego wpływu na organizację.

Dlaczego organizacje inwestują w pasy Six Sigma?
Bo to się zwyczajnie opłaca.

• Projekty Green Belt często generują oszczędności na poziomie dziesiątek lub setek tysięcy złotych.
• Projekty Black Belt potrafią przynieść korzyści liczone w milionach, bo dotyczą strategicznych procesów, np. redukcji strat produkcyjnych, błędów w systemach finansowych czy optymalizacji łańcucha dostaw.

Jak zauważa Investopedia, zwrot z inwestycji w szkolenie Black Belt często kilkukrotnie przewyższa koszty certyfikacji.

Decyzja o wyborze pasa zależy od celów zawodowych i roli w organizacji.

• Green Belt będzie dla Ciebie, jeśli:
  • chcesz prowadzić projekty usprawniające w swoim dziale,
  • lubisz pracę z danymi, ale bez zaawansowanej statystyki,
  • dopiero rozpoczynasz przygodę z Lean Six Sigma.
• Black Belt będzie dla Ciebie, jeśli:
  • celujesz w rolę lidera transformacji,
  • planujesz szkolić i mentorować innych,
  • chcesz mieć realny wpływ na strategię organizacji.

W artykule o Green Belt podkreślamy, że często naturalną ścieżką jest najpierw zdobycie Green Belt, a następnie awans do Black Belt. To droga stopniowego rozwoju kompetencji.

IT – przykład z ABK

Mateusz Dzięciołowski, absolwent programu ABK, opisywał, jak dzięki narzędziom Six Sigma udało się zoptymalizować proces wdrożeń IT. Green Belt wystarczył do lokalnych usprawnień, ale dalsze działania wymagały wiedzy Black Belt – szczególnie przy analizie ryzyk i kosztów wdrożeń.

👉 Jak Six Sigma sprawdza się w projektach IT?

Finanse – przykład z ABK

Anna Maria Woronowicz, pracująca w sektorze bankowym, dzięki metodom Six Sigma zredukowała liczbę błędów w procesie obsługi klientów. Green Belt pozwolił jej wyeliminować podstawowe problemy, ale dopiero perspektywa Black Belt dała możliwość wpływania na politykę jakości w całym oddziale.

Produkcja

W firmach produkcyjnych Green Belt zajmuje się np. skróceniem czasu przezbrojeń maszyn, a Black Belt – kompleksową redukcją odpadów w całej linii.

Różnice między projektami Green i Black Belt są tu bardzo wyraźne – od pojedynczej maszyny po cały zakład.

Six Sigma Black Belt i Green Belt to dwa poziomy tej samej ścieżki.
Green Belt to świetny start i możliwość wdrożenia usprawnień w swoim obszarze. Black Belt to natomiast rola strategiczna – wymagająca, ale dająca ogromny wpływ na całą organizację.

👉 Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o ścieżce certyfikacji, zajrzyj do artykułu „Six Sigma – od Yellow do Black Belt. Porównanie poziomów”.

Skontaktuj się z nami, a pomożemy Ci wybrać odpowiednie szkolenie.

Na Twoje pytania czekają: