02.11.20 Tomasz Toruński
Subiektywny przewodnik po DMAICu – faza CONTROL
Ostatnia faza naszego projektu – CONTROL. Jako lider projektu przygotowujesz się do zamknięcia działań, swoistego rachunku sumienia na linii – lider-zespół, lider- sponsor i lider – lider.
C1- ocena uzyskanych wyników.
Przywołaj LICZBY, DANE, FAKTY – niech one „przemówią” pokazując wynik. Analiza PRZED i PO, najlepiej graficzna, odzwierciedla sukces wypracowany z zespołem.
C2 – ustanowienie nowego standardu.
Czy nie masz wrażenia, że jak wychodzisz z pracy ,to wszystko wraca do momentu „z przed zmiany”? Standaryzacja pomoże nam utrzymać proces w ryzach, pomoże zminimalizować zmienność (która będzie jednak zawsze obecna). Będziesz się wspomagał również narzędziami Poka-Yoke tak, byś mógł ew. odstępstwo od standardu wychwycić u źródła, a nie u Klienta.
C3 – wprowadzenie zmian.
O ile w C2 królowały narzędzia teraz czas na miękkie zarządzanie – wprowadzenie zmian bardzo często wiąże się z konfliktem, obawą przed nowym. To ten moment w projekcie kiedy musimy wdrożyć sposób utrzymania nowego standardu. Musimy mieć pewność, że będzie zrozumiany przez ludzi, zaakceptowany oraz przestrzegany, ale obecne będzie również narzędzie sprawdzające np. audyt.
C4 – ocena rezultatów biznesowych.
Biznes czeka na wynik – pokaż go. Rozliczamy korzyści finansowe takie jak: przychody (np. zysk, marża), koszty (np. godziny pracy zespołu, konsultacje) oraz niefinansowe (wzrost kompetencji, zmiany kulturowe organizacji).
C5 – zamknięcie projektu.
Wspominany już rachunek sumienia, ale również refleksja – czy rozwiązania z projektu możemy zaproponować w innych obszarach? Projekty mają to do siebie, że się kończą, a wypracowane działania pozostają w procesach. Zamykamy jeden rozdział w postaci projektu DMAIC, ale książka tytułem „Organizacja” nadal jest otwarta.
Podsumowując.
Podsumowując 23 kroki, które są wpisane w metodykę DMAIC, nie trudno zauważyć, że są one mapą wg. której lider (Black czy Green Belt) przemierza, aby rozwiązać istotny problem biznesowy. Wszystko dokoła – użyte narzędzia (a jest ich mnóstwo w 6S), zdobyte doświadczenie zespołu, przepracowane godziny, a może i certyfikacja po szkoleniu, to wartość dodana wypracowana podczas naszego projektu. Warto ten cykl zakończyć stwierdzeniem, jakie powiedział Jack Welch – ówczesny CEO GE” Six Sigma is the most important initiative GE has ever undertaken…”
Inne posty
Artykuły
03.10.19 KamiL Torczewski
Mit 1: Six Sigma = statystyka?
To jeden z najpowszechniejszych mitów krążących wokół programu Six Sigma, jednocześnie mit chyba najbardziej szkodliwy. Dlaczego? Otóż, jeśli: ZARZĄD UWAŻA, że Six Sigma = statystyka, to wówczas…
Artykuły
03.10.19 KamiL Torczewski
Mit 2: Six Sigma = ciągłe doskonalenie?
Bardzo powszechnie uważa się, że Six Sigma to jeden z wielu programów ciągłego doskonalenia. To kolejna opinia, którą musimy włożyć do naszej kategorii mitów. Dlaczego?
Masz pytania?
Skontaktuj się z nami
Zapisz się na nasz newsletter
i bądź na bieżąco